wtorek, 14 maja 2013

Nothing

Dziś nareszcie ładna pogoda, nie jest jakoś super ale zawsze lepiej niż 13 stopni i deszcz. Słońce świeci, ja siedzę sobie w szkole( tak siedzę na lekcji, a dokładniej na religi.)Właśnie w tym momęci dowiedziałam się że za tydzień piszemy sprawdzian...AAA ratunk...
Wczoraj podjęłam ostatnie decyzje apropo wakacji, najpierw  jadę do Włoch na jakieś trzy tygodnie, a potem wracam do Krakowa i nareszcie na Hel do Jastarni, będę tam pływać na windsurfingu <3 <3 <3
Jeszcze tylko półtora miesiąca i wakacje( nadchodzcie  szybciej )